Każdego ranka wkładasz do ust dwa maleńkie, rdzawo-brązowe pączki, oczekując eksplozji ognistych smaków, które ciągną się jak nieodebrana randka. Zamiast tego, ciepła, słodka przyprawa powoli się rozwija, a potem rozpływa w głębszym smaku. W połowie tygodnia twoje lustro odbija nieokreślony blask. Gotowy, by przyjąć tę dziwną, starą bajkę, którą nauka w końcu próbuje rozwikłać?
Większość półek z przyprawami skrywa goździki ukryte w zakamarkach spodów dyniowych ciast, zapomniane aż do jesieni. A gdyby te zapomniane goździki oferowały siedmiodniowe oczyszczanie, które ukoiłoby żołądek, serce, a nawet nastrój? Przyjrzyjmy się korzyściom, dzień po dniu.
